Korzystając z możliwości, że istnieje takie forum, chcę podziękować Arkowi za wszystko co dla mnie zrobił.
Od 11 lat trenuję lekkoatletykę. Na zawodach doznałam kontuzji mięśnia dwugłowego (naderwany przyczep, krwiaki na mięśniu oraz poważny uraz stopy). Kontuzję leczyłam 2 miesiące różnymi sposobami bez skutecznie (masaże, zastrzyki, maści, tabletki, naświetlania, ultradźwięki, lasery). Pomagało chwilowo lub bardzo niewiele. Szukałam pomocy u najlepszych specjalistów (lekarze sportowi, ortopedzi, fizjoterapeuci z kadry Polski) diagnoza zawsze była ta sama-rezygnacja ze sportu.
Ból utrudniał mi treningi i starty na zawodach, kontuzja się odnawiała. Nie miałam już sił na walkę z urazem, byłam rozdrażniona, straciłam jakąkolwiek nadzieję na całkowite wyleczenie nogi.
Zaczęłam szukać innych metod leczenia-znalazłam medycynę chińską.
Trafiłam na stronę internetową Arka przypadkowo. Długo się zastanawiałam czy podjąć leczenie klawiterapią, początkowo wątpiłam w jej rezultaty. Zdecydowałam się jednak na wizytę i nie żałuję!
Już po pierwszym zabiegu czułam się zupełnie inaczej. Kolejne zabiegi przynosiły coraz lepsze rezultaty. Po 4 spotkaniach 2-3 godzinnych ból całkowicie ustąpił. Po tygodniu wróciłam na treningi. Byłam zaskoczona i szczęśliwa że trafiłam właśnie do Arka. Pomógł mi nie tylko pokonać kontuzję i ból, ale również przekazał dużo ważnych informacji dotyczących zdrowia i suplementacji. Nauczył mnie jak zadbać o stawy i mięśnie, jak ćwiczyć by kontuzje były mi obce. Zakupiłam kilka rzeczy do ćwiczeń u Arka w naprawdę dobrych i konkurencyjnych cenach i dostałam instrukcję jak z nimi ćwiczyć.
Arek jest wspaniałym człowiekiem i terapeutą. Ma ogromną wiedzę, pasję i co ważne ma w sobie dużo pokory. Jest otwarty na innych, ma dużo pozytywnej energii. Robi to co lubi i wkłada w to całe serce. Nie spotkałam jeszcze nigdy takiej osoby, która troszczyłaby się w taki sposób o swoich pacjentów. Jestem dumna że mogłam się leczyć u takiego specjalisty. Brązowy medal, który zdobyłam zaraz po terapii na Międzynarodowych Zawodach dedykuję właśnie Arkowi. DZIĘKUJĘ ARKU ZA POMOC, ŻYCZĘ CI WSZYSTKIEGO WSZYSTKIEGO DOBREGO!! „Ludzie bowiem to anioły bez skrzydeł, i to jest właśnie takie piękne, urodzić się bez skrzydeł i wyhodować je sobie” – José Saramago.