Każda wiedza, metodologia, wszelkie techniki uwalniania, uzdrawiania, którymi próbujesz uzdrowić i naprawić swoje życie pochodzą z umysłu, ponieważ jest to dalej przestrzeń mentalna w której próbujesz naprawiać skutek, a nie przyczynę. To nie działa. Zmiana musi zadziać się w Tobie na poziomie wibracji serca i to Ty musisz wykonać pracę.
Świat którego doświadczasz jest tylko odbiciem wibracyjnym częstotliwości, które masz w sobie zapisane. Badania naukowe potwierdzają, że to przestrzeń serca i wibracje w nim zapisane są lustrzanym odbiciem rzeczywistości której doświadczasz.
Kiedy zogniskujesz świadomość na poznaniu prawdy o sobie w wymiarze czucia, przestrzeni serca, Twojej jedynej prawdy – Miłości, gdzie Ukochany Bóg/Światło/Stwórca/Najwyższy Potencjał przenika Cię wiecznie płynącą Miłością, ciszą, spokojem i lekkością życia, poddasz się przestrzeni swojego serca i w niej zanurzysz, to doświadczysz prawdziwego siebie, jakim jesteś i za jakim tęskniłeś.
Musisz wiedzieć, że ta wewnętrzna przestrzeń Miłości zawsze tam była i czekała na Ciebie z otwartymi ramionami, wpatrzona w Ciebie jak w najpiękniejszy cud świata. Czekała abyś się z nią połączył i doświadczył nieba na ziemi, abyś był jak małe, radosne dziecko w tu i teraz, pełne radości życia i pasji, zakochane we wszystkim co widzi i czego doświadcza. Zakochane w Stwórcy/Bogu/Świetle.
Celowo używam paru pojęć opisując tą przestrzeń, ponieważ umysł często już na początku lubi tworzyć podziały. Jedni mówią Bóg, inni Światło, jeszcze inni Stwórca i wciąga ich przestrzeń mentalna, czyli ego osobowość. Tak naprawdę chodzi tylko o obecność Miłości, która wyraża się w tych wszystkich słowach i jest to wieczne uczucie zakochania i bycia zakochanym, zawsze zaopiekowanym, spokojnym i radosnym, rozkwitającym każdego dnia jak piękny kwiat.
Musisz również wiedzieć, że wszystkie te nieciekawe uczucia, traumy, lęki które w sobie nosisz są tylko zapisem informacyjnym w przestrzeni Twojego serca, z którymi identyfikuje się Twój umysł, który to nimi wibruje. Potrzebujesz tylko obecności w sobie, w Miłości Twojego Najwyższego Potencjału.
Pamiętaj istnieje tylko Miłość, która jest ciszą i która jest uczuciem, za którym tęsknisz. Świat ciągle straszy nas informacjami, że istnieje jakieś zagrożenie na zewnątrz, a jest to tylko iluzja, w którą wierzy umysł. Pamiętaj, że jesteś tylko Miłością, która jest ciszą, obecnością Boga/Stwórcy i jedyne co masz zrobić to poddać się tej pięknej przestrzeni i się w niej zanurzać.
Jeśli to zrobisz to wszystkie Twoje „nisko wibrujące” emocje roztopią się same, bez wysiłku i znikną. Ty będziesz się głośno śmiać, że w nie wierzyłeś i próbowałeś je naprawiać w przestrzeni, z której nie da się tego zrobić.
Jeśli przekierujesz swoją świadomość i uwagę do wnętrza, to zrozumiesz wszystko to co dotychczas wydarzyło się w Twoim życiu, to kim jesteś i dlaczego tu jesteś. Zrozumiesz, że te wszystkie „nieprzyjemne emocje” jak złość, gniew, poczucie winy, lęk o przetrwanie, które jeszcze czasami odczuwasz to tylko dlatego, że w nie uwierzyłeś i zapomniałeś, że jesteś Miłością, a to Twój umysł – ego osobowość identyfikuje się z tymi emocjami. Twój duch pragnie doświadczać tańca miłości, radości i lekkości.
To na czym osadzasz swoją uwagę, tym wibrujesz i to dzieje się w Twoim życiu.
Weź głęboki oddech, zapomnij o całym świecie i spójrz na siebie z głębokiego wnętrza miłości i prawdy którą jesteś.
Jesteś wiecznie płynącym żywym życiem, miłością i właśnie teraz to sobie przypominasz.
Karol Zapolski